Formy czynności prawnej zmiany składu osobowego wspólników spółki cywilnej.

Jedną z bardziej popularnych form organizacyjno - prawnych prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce jest spółka cywilna. Jej atrakcyjność wśród przedsiębiorców jest wynikiem wielu czynników, z spośród których najważniejszymi, jak się wydaje, są ograniczony formalizm oraz stosunkowo niskie koszty jej prowadzenia, w tym obowiązujące stosunkowo niskie obciążenia o charakterze podatkowym.

Ograniczony formalizm w spółce cywilne przejawia się między innymi tym, że przepisy Tytułu XXXI Kodeksu cywilnego (dalej jako „k.c.”), regulujące funkcjonowanie spółki cywilnej (przepis art. 860 k.c. i następne), obejmują swoją dyspozycją jedynie podstawowe elementy działalności, pozostawiając wspólnikom spółki swobodę decydowania w wielu aspektach jej działalności.

Takim przejawem jest przepis art. 860 § 2 k.c., który stanowi, że umowa spółki cywilnej powinna być stwierdzona pismem. Zgodnie zaś z przepisem art. 77 § 1 k.c., Uzupełnienie lub zmiana umowy wymaga zachowania takiej formy, jaką ustawa lub strony przewidziały w celu jej zawarcia. Przepisy te przesądzają więc o obowiązku zachowania jedynie formy pisemnej przy zmianie umowy spółki. Takie rozwiązanie niewątpliwie ułatwia wspólnikom kształtowanie łączącego ich stosunku prawnego i umożliwia wprowadzanie w krótkim czasie zmian, będących odpowiedzią na zmieniające się okoliczności i potrzeby.

Również wystąpienie wspólnika ze spółki co do zasady nie wymaga zachowania szczególnej formy czynności prawnej, zaś jedynymi wymogami formalnymi, poza pisemnością takiego oświadczenia, jest zachowanie 3 – miesięcznego okresu wypowiedzenia liczonego od końca roku obrachunkowego, a z ważnych powodów również bez zachowania terminów wypowiedzenia (przepis art. 869 § 1 i 2 k.c.). Co warte odnotowania, wspólnicy mogą inaczej ukształtować termin wypowiedzenia, w tym skrócić ten okres lub go wydłużyć. Nie mogą natomiast wyłączyć uprawnienia wystąpienia ze spółki.

Niestety, w praktyce zasada zwykłej formy pisemnej nie zawsze będzie miała zastosowanie przy zmianie umowy spółki, co w niektórych przypadkach może rodzić bardzo poważne konsekwencje dla przedsiębiorców, z nieważnością takiej zmiany i czynności podjętych po tym czasie włącznie.

Jedną z takich sytuacji jest zmiana umowy spółki cywilnej, polegająca na wprowadzeniu do spółki nowego wspólnika lub „wymianie” dotychczasowego wspólnika na nowego, w sytuacji gdy dotychczasowi wspólnicy spółki w ramach spółki są współwłaścicielami nieruchomości. W takim wypadku zachowanie zwykłej formy pisemnej będzie skutkowało właśnie nieważnością takiej czynności prawnej. Z uwagi zaś na nieświadomość osób podejmujących takie czynności, które dalszą działalność spółki opierają na dokonanych zmianach, łatwo można sobie wyobrazić dalsze potencjalne negatywne skutki takiego stanu rzeczy.

Tymczasem, w zaprezentowanych przykładach niezbędnym jest zachowanie właśnie szczególnej formy czynności prawnej – aktu notarialnego. W tym zakresie należy bowiem mieć na uwadze, że stosownie do przepisu art. 863 k.c., z chwilą powstania spółki cywilnej, pomiędzy jej wspólnikami powstaje współwłasność łączna majątku, który tym samym stanowi substrat do działalność spółki. Spółka cywilna nie dysponuje podmiotowością, mają ją za to wspólnicy i to pomiędzy nimi powstaje majątek, który stanowi istotny element w działalności spółki. W konsekwencji, w przypadku zmian składu osobowego spółki cywilnej, w której dotychczasowi wspólnicy dysponowali prawem współwłasności nieruchomości na zasadzie łączności, osoby wstępujące do spółki cywilnej jako nowi wspólnicy nabywają z tym momentem prawo współwłasności tej nieruchomości. Taka zaś okoliczność determinuje formę czynności prawnej w postaci aktu notarialnego (przepis art. 158 k.c.).

Powyższe zapatrywanie znajduje swoje potwierdzenie w orzecznictwie. Przystąpienie nowego wspólnika do spółki cywilnej, w której wspólnikom przysługuje współwłasność łączna nieruchomości wymaga zachowania formy szczególnej obowiązującej przy przeniesieniu własności nieruchomości1.

Co ciekawe, nie wymaga się formy aktu notarialnego w przypadku wystąpienia ze spółki dotychczasowego wspólnika, w której wspólnicy byli współwłaścicielami nieruchomości. W takim wypadku wystarczy oświadczenie o wypowiedzeniu udziału w spółce, złożone na piśmie z podpisem notarialnie poświadczonym (art. 31 ust. 1 ustawy z 6.7.1982 r. o księgach wieczystych i hipotece, t.j. Dz.U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361 ze zm.)2.

Jak wynika z powyższych rozważań, prowadząc spółkę cywilną, w ramach której wspólnicy pozostają współwłaścicielami nieruchomości, nie można poprzestawać wyłącznie na przepisach Tytułu XXXI Kodeksu cywilnego i warto pamiętać o różnych formach prawnych zmiany umowy spółki cywilnej w zakresie składu osobowego wspólników spółki.

Daniel Eksterowicz
radca prawnych


  1.  Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 9 lutego 2007 r., sygn. akt III CZP 164/06, opubl. w OSNC 2008 nr 1, poz. 5, str. 33.
  2.  Sąd Najwyższy w uchwale Składu Siedmiu Sędziów z dnia 10 czerwca 2011 r., sygn. akt III CZP 135/10, opubl. w MoP 2011 nr 14, str. 738.

 

Istota schedy spadkowej a zachowku.

I. Wprowadzenie.

Polski system prawa spadkowego, uregulowany przez ustawodawcę w Księdze czwartej Kodeksu cywilnego (dalej jako „k.c.”), przyjmuje dwa odrębne sposoby dziedziczenia: w drodze ustawy (przepis art. 931 k.c. i następne) albo w drodze testamentu (przepis art. 941 k.c. i następne). Z instytucjami spadkobrania ustawowego i testamentowego zaś związane są właśnie pojęcia schedy spadkowej oraz zachowku, które pełnią podobną funkcję zabezpieczającą i odgrywają istotną rolę w stosunkach pomiędzy spadkobiercami. Wpływają bowiem one na ostateczną wartość przysporzeń majątkowych. Nie mniej jednak stosuje się je w odmiennych reżimach prawnych i okolicznościach faktycznych, stąd też warto przyjrzeć im się lepiej, także dlatego, że w praktyce nastręczają nieco trudności przy ich stosowaniu.

Zgodnie z przepisem art. 922 § 1 k.c., Prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób stosownie do przepisów księgi niniejszej. Co więcej, prawa i obowiązki majątkowe zmarłego stanowią spadek, który otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy (przepis art. 924 K.c.), zaś jego nabycie następuje z chwilą otwarcia spadku (przepis art. 925 K.c.).

II. Dziedziczenie ustawowe.

Instytucja schedy spadkowej uregulowana została przepisami art. 1039 – 1043 k.c. Dotyczy spadkobrania ustawowego oraz związana jest z dokonanymi przez spadkodawcę darowizną lub zapisem windykacyjnym.

Jak bowiem stanowi przepis art. 1039 § 1 k.c., jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem, spadkobiercy ci są wzajemnie zobowiązani do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn oraz zapisów windykacyjnych, chyba że z oświadczenia spadkodawcy lub z okoliczności wynika, że darowizna lub zapis windykacyjny zostały dokonane ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia.

W doktrynie prawa wskazuje się, że Przepisy art. 1039–1043 KC regulują towarzyszące działowi spadku zaliczanie darowizn i zapisów windykacyjnych na schedę spadkową. Instytucja ta ma urzeczywistniać ideę równego traktowania dzieci i małżonka spadkodawcy, gdy chodzi o ich uprawnienia do spadku. Wyrażane jest nieraz przekonanie, że darowizny lub zapisy windykacyjne czynione przez przyszłego spadkodawcę na rzecz osób najbliższych stanowią rodzaj partycypacji obdarowanych i legatariuszy windykacyjnych w przyszłym spadku. Dlatego też wzajemne zaliczanie darowizn i zapisów windykacyjnych na schedę spadkową ma zastosowanie tylko w przypadku dziedziczenia ustawowego zstępnych lub zstępnych w zbiegu z małżonkiem spadkodawcy1.

Wartym odnotowania jest, że Zaliczenie darowizny lub zapisu windykacyjnego nie wpływa na skuteczność otrzymanego przysporzenia, nie zmienia udziału spadkowego, a także nie reformuje zasad odpowiedzialności za długi spadkowe. Czynność ta polega na przeprowadzeniu operacji rachunkowej w sposób określony w art. 1042 § 1 K.c. Najpierw więc wartość darowizn i zapisów windykacyjnych podlegających zaliczeniu doliczana jest do spadku lub udziału w spadku, który podlega podziałowi. Po określeniu w taki sposób wartości majątku spadkowego oblicza się schedę spadkową przypadającą każdemu ze współspadkobierców obowiązanych do zaliczenia. Na koniec każdemu z tych spadkobierców zalicza się na poczet jego schedy spadkowej wartość darowizny lub zapisu windykacyjnego podlegających zaliczeniu2.

Zaliczenie darowizn i zapisów windykacyjnych wywiera istotny wpływ na ustalenie sched przypadających spadkobiercom, gdyż zazwyczaj determinuje powstanie i wysokość obowiązku zapłaty na rzecz uprawnionego(uprawnionych). Podkreślić przy tym jednak należy, że zaliczenie na schedę spadkową może być dokonane wyłącznie w ramach sądowego postępowania działowego lub w umowie o dział spadku. Dział spadku zaś nie może mieć miejsca jeśli nie doszło do stwierdzenia nabycia spadku przez sąd albo w drodze rejestracji aktu poświadczenia dziedziczenia.

Obliczając schedę spadkową należy mieć na uwadze przepis art. 1040 k.c., który wprowadza zasadę, zgodnie z którą Jeżeli wartość darowizny lub zapisu windykacyjnego podlegających zaliczeniu przewyższa wartość schedy spadkowej, spadkobierca nie jest obowiązany do zwrotu nadwyżki. W wypadku takim nie uwzględnia się przy dziale spadku ani darowizny lub zapisu windykacyjnego, ani spadkobiercy zobowiązanego do ich zaliczenia.

Powyższy mechanizm można zilustrować następującym przykładem. Jeżeli czworo spadkobierców dziedziczących w częściach równych odziedziczyło spadek o umownej wartości 80, a przy tym jeden z nich otrzymał od spadkodawcy darowiznę o wartości 60, to po jej doliczeniu do spadku, zgodnie z regułą wyrażoną w art. 1042 § 1 KC, należałoby przyjąć, że scheda każdego ze spadkobierców wynosi 35 ((80 + 60): 4 = 35). Mając zatem na uwadze, że wartość darowizny (60) przewyższa schedę spadkową obdarowanego spadkobiercy (35), należy pominąć zarówno darowiznę (tzn. nie doliczać jej do wartości spadku), jak i obdarowanego (tzn. nie uwzględniać jego osoby przy dziale spadku). W rezultacie i celem ustalenia sched spadkowych, wartość spadku (z pominięciem darowizny) należy podzielić odpowiednio pomiędzy trzech spadkobierców, zaś scheda każdego z nich wyniesie w zaokrągleniu 26,6 (80 : 3).

Przepis ten został skonstruowany po to, by usunąć wątpliwości, które mogłyby powstać przy zaliczeniu darowizny lub zapisu windykacyjnego, gdyby się okazało, że wartość darowizny lub zapisu windykacyjnego jest większa aniżeli wartość schedy spadkowej należnej obdarowanemu lub legatariuszowi windykacyjnemu. Jeżeli bowiem schedę spadkową, przypadającą danemu spadkobiercy, zmniejsza się o wartość otrzymanej od spadkodawcy darowizny lub o wartość przedmiotu objętego zapisem windykacyjnym, to niepozbawionym logiki byłoby wnioskowanie, że w wypadku, gdy wartość darowizny lub przedmiotu zapisu windykacyjnego przewyższa wartość schedy spadkowej, spadkobierca obdarowany lub ustanowiony zapisobiercą windykacyjnym spadkobierca powinien zwrócić ową nadwyżkę. Ustawodawca tymczasem upraszcza tę sytuację, wyłączając z operacji rachunkowej zarówno wartość takiej darowizny lub zapisu windykacyjnego (nie dolicza się ich bowiem do spadku podlegającemu podziałowi), jak i spadkobiercę obdarowanego lub mającego równocześnie status legatariusza windykacyjnego. W rezultacie spadkobierca taki nie jest zobowiązany do zwrotu wspomnianej nadwyżki, przy czym przyjmuje się, że pominięty spadkobierca został już zaspokojony wartością darowizny lub wartością przedmiotu zapisu windykacyjnego, a zatem nie należy mu się nic więcej ze spadku. Rozliczenie następuje zatem między pozostałymi spadkobiercami3.

III. Dziedziczenie testamentowe.

Inaczej rzecz się ma w przypadku zachowku, któremu ustawodawca poświęcił cały Tytuł IV. Księgi czwartej k.c.

Istota zachowku zawarta została w przepisie art. 991 § 1 i 2 k.c., zgodnie z którymi Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek). Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.

Z powyższego przepisu wynika więc, że roszczenie o zachowek może mieć miejsce w sytuacji, gdy spadkodawca dokona rozrządzenia na wypadek śmierci w drodze testamentu na rzecz osoby (osób) innych niż uprawnionych z mocy ustawy.

Zachowek jest postacią uprawnienia do partycypacji w części wartości mienia spadkodawcy i może przybrać postać roszczenia w sytuacji braku uzyskania od spadkodawcy powołania do dziedziczenia lub przysporzenia majątkowego o wystarczającej wysokości. Spadkodawca, nie czyniąc danej osoby bliskiej spadkobiercą, może sam dokonać na jej rzecz rozporządzenia w postaci darowizny lub zapisu w testamencie, antycypując niejako jej uprawnienie do zachowku. Wysokość zachowku zależy ostatecznie od wielu czynników, z których część nie jest znana w chwili otwarcia spadku, a nieraz i później przez dłuższy czas. Ten stan niepewności dotyczyć może także ustalenia osoby zobowiązanej z tytułu zachowku, do całości albo tylko części świadczenia4.

Krąg uprawnionych do zachowku jest wąski i obejmuje tylko zstępnych oraz małżonka i rodziców spadkodawcy. Nie są uprawnione do zachowku osoby, które zostały wydziedziczone w testamencie oraz osoby uznane przez sąd za niegodne dziedziczenia, osoby które odrzuciły spadek i w zasadzie te, które zrzekły się dziedziczenia. Nie jest także uprawniony małżonek wyłączony na podstawie art. 9351 (małżonek pozostający w separacji – przyp. aut.) albo art. 940 k.c. (małżonek wobec którego drugi małżonek wystąpił o rozwód lub separację z jego winy, a żądanie to było uzasadnione – przyp. aut.)5.

Inną kwestią jest ustalenie wysokości zachowku przypadającego uprawnionym do zachowku. W tym celu należy w pierwszej kolejności określić udział spadkowy, który ma zawsze postać udziału ułamkowego, w jakim uprawniony do zachowku byłby powołany do dziedziczenia z mocy ustawy. Przy obliczaniu tego ułamka uwzględnia się jednak spadkobierców niegodnych i tych, którzy odrzucili spadek, a także zstępnych osób wydziedziczonych (por. także komentarz do art. 1010 k.c., Nb 2). Natomiast nie bierze się pod uwagę osób wydziedziczonych, osób które zrzekły się dziedziczenia oraz, co do zasady, zstępnych zrzekających się (chyba że inaczej postanowiono w umowie o zrzeczenie się dziedziczenia (por. art. 1049 § 1 k.c.). Pomija się także małżonka wyłączonego od dziedziczenia na podstawie art. 940 k.c. oraz na podstawie art. 9351 k.c.6

W drugim kroku należy ustalić tzw. substrat zachowku. Przepis art. 993 k.c. wskazuje, że Przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się zapisów zwykłych i poleceń, natomiast dolicza się do spadku, stosownie do przepisów poniższych, darowizny oraz zapisy windykacyjne dokonane przez spadkodawcę.

Jednakże ustawodawca przewidział też pewne pominięcia, mianowicie Przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku. Przy obliczaniu zachowku należnego zstępnemu nie dolicza się do spadku darowizn uczynionych przez spadkodawcę w czasie, kiedy nie miał zstępnych. Nie dotyczy to jednak wypadku, gdy darowizna została uczyniona na mniej niż trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego (przepis art. 994 § 1 – 3 k.c.).

Wysokość zachowku stanowi więc iloczyn tak ustalonego udziału spadkowego oraz substratu zachowku i wyrażona jest pieniądzu.

IV. Podsumowanie.

Praktyka pokazuje, że obie omówione wyżej instytucje pełnią dość istotną rolę w stosunkach spadkowych i są często stosowane przez zainteresowanych, co świadczy o realizowaniu przyjętych dla nich funkcji.

Daniel Eksterowicz
radca prawny


  1.  E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 7, Warszawa 2016 , C.H. Beck
  2. Ibidem.
  3.  Ibidem.
  4.  M. Gutowski (red.), Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz. Art. 450-1088. Warszawa, 2016.
  5.  Ibidem.
  6. Ibidem.